PBF o PSI
Wsuwam dłonie pod jej bluzkę, masuję piersi i szczypię sutki. Prowadzę ją do łóżka i kładę delikatnie.
Powoli ją rozbieram obsypując pocałunkami.
Offline
Dziewczyna wzdycha i delikatnie wije się pod wpływem twojego dotyku.
Offline
Zaczynam ssać jej sutki, przygryzam je delikatnie.
Dłońmi gładzę uda, ściskam pośladki. Łaskoczę.
Schodzę ustami w dół i zaczynam lizać. Długo i intensywni.
Offline
Jeffu jęczy coraz bardziej i coraz bardziej się wije. Kiedy zaczynasz ją lizać i ssać łechtaczkę, dziewczyna zaczyna się wyrywać i odruchowo zaciska uda. Jej twarz oblewa rumieniec i jęczy coraz głośniej.
Offline
Wkładam w nią dwa palce i poruszam nimi szybko. Usta zaś zamykam na łechtaczce.
Bawię się tak aż nie dojdzie...
Offline
Jeffu krzyczy i wygina ciało. W końcu dochodzi wijąc się na wszystkie strony, ku twej ogromnej satysfakcji. Oddychała szybko i dość ciężko.
Offline
-Gotowa na więcej? - pytam kładąc się obok niej
Głaszczę ją po włosach.
Offline
Uśmiechnęła się i wypięła tyłeczek w twoją stronę i zamruczała. -Może...
Offline
Klepię ją delikatnie w pośladek.
-Może?
Klękam za nią i jeżdżę członkiem po jej szparce.
Offline
Westchnęła. -Tak... Może...
Offline
Wchodzę w nią powoli, samą tylko główką.
-No to może dostaniesz... Może.
Offline
Jeffu sama nadziała się na twojego członka i pchnęła się w tył. Ty leżałeś na plecach a ona siedziała na tobie okrakiem plecami do Ciebie. Uśmiechnęła się łobuzersko i sama zaczęła Cię ujeżdżać.
Offline
Ściskam jej pośladki i dostosowuję się do jej rytmu. Mruczę...
Offline
Ujeżdża Cię szybko i mocno, przez długi czas, w końcu znowu doszła, ty zaś jeszcze nie...
Offline
Przewracam ją na plecy i przywiązuję do łóżka, ręce jak i nogi ma unieruchomione.
-Pamiętasz naszą zabawkę?
Knebluję ją, a następnie przykładam do jej łechtaczki jajeczko i włączam na pełne obroty.
Jednocześnie klękam nad nią i zaczynam ocierać się członkiem między jej piersi.
Widok wijącej się Jeff doprowadza mnie do szaleństwa... Cum na chesta ;v
Offline