PBF o PSI
-Czemu nie? Na następna eskapadę do Zony miałam zamiar go zabrać...
Offline
-A wiesz jak działa moc w Zonie? On jest cały z mocy... Rex? A tak właściwie to skąd masz tę kość?
Offline
-No znalazłam jak byliśmy w szpitalu.
Offline
-Gdzie?
Offline
-No bo jak mi się zaczęło nudzić no to poszłam po prostu sobie pochodzić i wtedy znalazłam w piwnicy taki pokój gdzie było pełno fajnych rzeczy. Na workach było napisane "odpady medyczne" więc skoro i tak chcieliście to wyrzucić to sobie jedna kość zabrałam...
Offline
-Odpady... Mam nadzieję, że nie zarazisz się jakimś syfem.
Offline
-Jakim syfem? Co to znaczy?
Offline
-Odpady medyczne... Znaczy coś co jest bezużyteczne. Czasem są to odpady od osób chorych zakaźnie, które trzeba spalić... Żeby choroba się nie rozniosła.
Offline
-Eee tam, ja nigdy nie choruję.
-Co nie znaczy, że nie możesz zostać nosicielem i pozarażać na wszystkich... westchnęła Alex -Na szczęście Jeffu jest bardziej ogarnięta... Nie chcę być nie delikatna ale dlaczego tak w ogóle "trzymasz" Rex u siebie w domu?
Offline
-Bo była schwytana przez rządowych... Od małego. Nie muszę mówić o skrzywionej psychice? Nie można jej puścić jeszcze samowolnie w świat... Złapaliby ją szybko przez wybryki.
Offline
-No tak... Przepraszam... Alex neico się speszyła, natomiast Rex gdzieś wcięło...
-Zajmie to bardzo dużo czasu i cierpliwości, o ile w ogóle będzie mogła żyć pośród ludzi. westchnął Melion i poszedł jej poszukać.
Offline
-Mam nadzieję... A mogę spytać jakimi mocami dysponujecie? Tak jak przyjaciel po fachu... - Daimon ściąga iluzję z siebie
Offline
-Jeffu jest nieokrzesanym morfem, Max potrafi tworzyć portale, Rebeca widzi, komunikuje się i wykorzystuje energię duchów, Foxy dysponuje iluzją i pyrokinezą, Kokabiel manipuluje energią, ja zaś jak już się pewnie domyślasz posiadam psi leczące, regeneracją i degeneracja komórkowa. Alex wskazała po kolei na wszystkich.
Offline
-Dziękuję... Ja zaś jestem Dziewięcio-ogoniastym. Władam Arkanami Życia, Siły i Pierwszej.
Offline
-Mógł byś mi powiedzieć nieco więcej o magi? Średnio się orientuję. Alex spaliła lekkiego buraka, reszta gromadki zaś rezeszła się. Max bawił się z Jeffu i Kogiem, Kokabiel z Rebecą. Foxy zaś zaczęła się kleić do Iblisa, Draco przyłączył się do Jeff, Max'a i Kog'a.
Offline