PBF o PSI
Kolejny dzień wypełniony treningami, nawet Jeff miała już dość.
Offline
-Skoro kondycja się już wam poprawia... To kolejno możecie do mnie przychodzić i uczyć się indywidualnie. Reszta niech nie przerywa codziennych ćwiczeń. - woła Iblis przy drugim śniadaniu
Offline
Alex i Max byli ledwo żywi. Jeff była po prostu znudzona bieganiem, pompkami i resztą ćwiczeń. -Ja bym się chętnie umówił na trening walki mieczem. rzuca Max.
Offline
-No to zapraszam. Ktoś coś jeszcze?
Offline
-Ja się zajmę Alex, Kokabiel Rebec'ą. Draco i Foxy też sobie raczej dadzą radę. Jeffu wstała i zaciągnęła Alex na dwór, walka nożem szła Alex coraz lepiej, podobnie jak celowanie.
Offline
-Dobra Max... Podstawy znasz, prawda? Z Kokabielem trenowaliście... Wiesz co to sztuka dobycia miecza?
Offline
-Niezbyt... zawstydził się nieco.
Offline
-Kokabiel, ustaw nam maty.
Przed wami pojawiają się słupki z energii.
-Sztuka dobycia miecza polega na wyciągnięciu miecza z niezwykłą szybkością i cięciu oraz ponownym schowaniu miecza. Popatrz.
Iblis przykłada miecz do boku i wykonuje szybkie cięcie, w momencie gdy na słupku pojawia się linia cięcia on już chowa miecz...
Offline
Max wytrzeszczał oczy -Wow... sam spróbował, cóż... Niezbyt mu to wychodziło...
Offline
-Cała sztuczka polega na tym, że obracasz miecz... A chowasz go w ten sposób, że przejeżdżasz ostrzem po krawędzi. Wychodzi to wtedy szybciej i nie musisz patrzeć. Skup się w punkcie cięcia.
Offline
Nieco krwi się polało ale w końcu Max załapał o co chodzi, był znacznie wolniejszy od nauczyciela ale wychodziło mu prawie za każdym razem.
Offline
-Powiedz mi czego się nauczyłeś i co jest ważne w takim ciosie.
Offline
-Odpowiedni ruch miecza...
Offline
-Nie tylko... Masz wtedy przewagę nad przeciwnikiem. Może on nie wiedzieć, że zdążysz zaatakować. Element zaskoczenia. No jest i rozłożenie energii kinetycznej...
Offline
Iblis wzdycha -Ale też bycie przygotowanym na wszystko... szybkim ruchem obrócił się i złapał Jeff, która chciała się podkraść do niego, na twarz i przycisnął do ziemi. Morf chwycił się jego ręki i nie chciał puścić kiedy Iblis chciał ja strząsnąć z siebie.
Offline