PBF o PSI
-Dzień dobry... Jak się pani czuje?
Offline
Wybełkotała coś więc przemówił jej asystent. -Nie dobrze ma anginę... Za wiele nam nie powie ale asystent nam pomoże.
Offline
-Chodźmy z nim pogadać... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. - wychodzimy z pomieszczenia coby jej nie przeszkadzać
Offline
Pokemon zasypuje was całą masą notatek, które są chaotyczne ale przynajmniej ułożone chronologicznie i pomaga wam je rozczytać, a właściwie Jeff, która przekazuje informacje tobie. Ale zanim będzie miała dostatecznie dużo informacji i sensownie je ułoży masz chwilę wolnego czasu.
Offline
Rozglądam się po laboratorium, niczego nie dotykam. Nie mam zamiaru niechcący wysadzić nas w powietrze.
A nóż, widelec znajdę coś ciekawego.
Jak tylko skończą idę do nich dowiedzieć się co ustaliła pani profesor.
Offline
Udaje Ci się znaleźć brązowy i gruby notatnik, wygląda na stary, na okładce widzisz szkielet pokemona.
Offline
No cóż... Zerknę. Jeśli ruszenie go nie podniesie alarmu, nie wywoła autodestrukcji ani nic.
Offline
Jest to jej stara praca dyplomowa na temat poke skamielin i kilka jej własnych teori. Siłą rzeczy zgadzasz się z teorią, że nie wszystkie prehistoryczne pokemony wyginęły i żyją gdzieś w podziemnych jaskiniach. Zagłębiasz się w lekturę.
Offline
Staram się wyszukać jakichś przydatnych informacji, na przykład szczegółów dotyczących Kabuto i fossil'ki Jeff.
Offline
Praca jest stara i brakuje kilku stron jednak dowiadujesz się parę ciekawych rzeczy o swoim pokemonie.
Offline
Skoro lektura już za mną sprawdzam co u Jeff i asystenta pani psor...
Offline
Jeff jest wyraźnie poruszona tym co odkryła pani profesor, nie zauważa nawet kiedy wchodzisz. Wygląda na to, że zyskała umiejętność odczytywania jej notatek.
Offline
-Podziwiam ciebie i twój niezmierzony intelekt. - mówię szczerze - Czego się dowiedziałaś, że cie tak poruszyło?
Offline
Podskoczyła jak oparzona i notatnik poleciał pod sufit. -Nie strasz mnie tak! Jeff odetchnęła. -Pani profesor popełniła błąd, w sumie istnieje osiem ksiąg, dwie ostatnie tu na Sinnoh, reszta jest w Kanto, Johto i Hoen. Zgaduję, że też poukrywane po dwie. Znalazła też coś czego ni jak nie potrafię zinterpretować, rozłożyła ją choroba i nie skończyła notatki.
Offline
-Coś więcej? Może wspólnie dojdziemy do tego co jest w tej notatce...
Offline