PBF o PSI
-Pewnie. Tylko nie za długo... I nie oddalaj się.
Offline
Idziemy więc za rączkę :3
Offline
Ersein więc oprowadza cie i opowiada o eksponatach i historii ogólnie.
Offline
Słucham i rozglądam się.
Offline
Mija wam więc trochę czasu...
-Dobra, wracamy. Mam jeszcze coś do zrobienia, a ty się powinnaś przygotować.
Offline
-No... A co musisz jeszcze zrobić? :3
Offline
-Tajemnica. - uśmiecha się łobuzersko
Offline
-No mi nie powiesz? minka lisełka :3
Offline
-Może... Później. - pokazuje ci język
Offline
Też mu pokazuję i hug :3 wracamy więc.
Offline
Ersein ci macha i idzie do siebie. Ty zaś...
Offline
Mentalnie przygotowuje się do misji :v i piję zieloną herbatkę :v
Offline
Dostajesz wezwanie. Znak na drzwiach świeci i pulsuje. Twój tatuaż też.
-Witaj... Czas na twoją pierwszą prawdziwą misję. Gotowa?
Offline
Potakuję i wysłuchuję zniecierpliwiona co papa Teliesin ma do powiedzenia :v.
Offline
-Proszę cie abyś zdobyła i przyniosła przedmiot, który jest w posiadaniu pewnego wilkołaka... Przeniesiemy cie jak najbliżej jego miejsca pobytu. Ja odzyskasz ten przedmiot to twoja sprawa.
Dostajesz fotki tegoż że i zdjęcie srebrnego sztyletu.
Offline