PBF o PSI
PSIonik
Imię/Imiona: Brunon
Nazwisko: Bane
Narodowość: Rosjanin
Wiek: około 23 lata
Wygląd: Dość wysoki wzrost, około 185cm, stosunkowo blada cera, włosy z kategorii "ciemny blond" oraz typowe dla norda rysy twarzy wskazują jasno na jego pochodzenie. Zaczynając od góry - sama fryzura jest dość specyficzna - włosy są nieco dłuższe, niż krótsze, stojące jak kolce, przypominają grube, choć krótkie, lodowe stalagmity. Twarz obarczona jest nieco ponurym i zamyślonym wyrazem - to, co się dodatkowo rzuca w oczy są długie bokobrody, zwisające niemal jak warkocze i nieduży, choć widoczny zarost - jeszcze ciemniejszy niż włosy.
Gruby, brązowy kubrak, ciemny niebieski szal i grube spodnie, które w zasadzie wyglądają luźno jak te orientalne - to wszystko efektywnie zakrywa sylwetkę, o której można tylko powiedzieć, że nie sprawia pozorów "pulchnej"...
Znaki szczególne: Na palcach żyły (albo coś, co na nie wygląda) wychodzą miejscami na wierzch, tworząc kolejno litery : "PRIDE"
Podczas boju litery te świecą błękitnym kolorem, obrazując gotowość do wyzwolenia energii. Zazwyczaj na tej ręce nosi rękawice...
Charakter: Spokojny, z pewnością jednostajny, wręcz chłodny, ale nie można powiedzieć, że flegmatyczny czy jakiś "przymulony". Swoje zachowanie kieruje zgodnie z zasadami ideologii, jakiej poświęca żywot, jedną z nich jest "nieznajomi nie zasługują ani na szacunek, ani na jego brak" - dlatego sceptycznie i ostrożnie podchodzi do nieznajomych, zachowując z początku duży dystans. Choć fakt faktem, jego maską bądź dobrą manierą jest życzliwie i przyjazne zachowanie. Nie neguje czyjejś racji, pozwala każdemu mieć własne myślenie, ale nie akceptuje ingerencji w jego "własną filozofię", dlatego po nadepnięciu na jego odcisk, jest w stanie przyjąć bardzo agresywną postawę.
Oręż: Specyficzną jego własnością jest broń. Jest to miecz lodowy, który jest przywoływany z wilgoci otoczenia - zawsze taki sam, ale zawsze tylko jeden na raz. Na końcu rękojeści tworzy się też "wstążka", która określa jak dużo brakuje do awansu na kolejny stopień mocy (czym mniej brakuje - tym wstążka jest dłuższa, kiedy nie brakuje nic, wstążka znika i zaczyna się tworzyć od nowa). Miecz ten jest częścią jego mocy, rozwija się wraz z jego umiejętnościami, jest piętnem przeszłości, z którego on sam jest dumny. Posiada cztery właściwości, które są uwalniane wraz z osiągnięciem coraz większej energii :
- W zetknięciu z wszystkim co materialne, obniża temperaturę z siłą zależną od jego energii
- Wspomaga umiejętność regeneracji energii, czerpiąc siłę z zasobów wody w otoczeniu (wchłania ostrze, kumuluje w rękojeści, na bieżąco potem transportuje do dłoni
- Na ułamek sekundy ostrze jest w stanie przemienić się w wodę, aby po chwili z powrotem stać się twardym jak stal lodem
- Każde silniejsze uderzenie ostrza wywołuje w okolicy opad energii, który w efekcie przy silnym ciosie tworzy w pobliżu przeciwnika krąg wyrastających z ziemi lodowych stalagmitów
Inne: Jego styl walki jest specyficzny - stara się stać w jednym miejscu, na dystans rażąc umiejętnościami, jednak nie uciekając od bezpośredniego zwarcia. Robi tak, ponieważ jego umiejętności pozwalają nasycić obszar "strażnikiem lodu", rodzajem energii o własnym mechanizmie, który skupia się zamiast niego na prowadzeniu akcji obronnych i ochronnych.
Historia: Przybył. Z dalekich krain północy, szybkim i energicznym krokiem, przedzierając się przez zaludnione miasta. Nie był do końca zwykłym podróżnikiem, był świadomy swoich mocy, które były skutkiem połączenia i talentu, i treningu. Aczkolwiek były słabe, zdołał je zaledwie aktywować, podróżuje po świecie w celu ich rozwijania, gdyż wie, że kwestią czasu jest, aby życie jego (jak i każdego innego człowieka) zależało właśnie od umiejętności. Dziwi go i fascynuje, że jego umiejętności są tak odmienne od tych, które zdążył zaobserwować. Może ma za duże mniemanie o sobie, ale uważa, że nie można ich zmarnować, że trzeba je rozwijać. To jego obowiązek, to jego cel, to jego pasja.
Nie ma wspaniałej historii, nie jest nikim wielkim w hierarchii, nie posiada żadnego wspaniałego rodowodu, nie ratował jeszcze świata, nie pobił żadnego rekordu Guinnessa, nikomu nie rozdał autografu ani nie ma swoich fan-klubów. Historię tworzy TU i TERAZ.
Offline
Wspaniale napisane, to trzeba Ci przyznać. Jedna uwaga-regeneracja energii jest w niewielkim stopniu, a samą moc opisujemy tutaj LINK
AKCEPT
Offline